Dlaczego

Powrót do normalności, rozumianej jako rzeczywistość sprzed pandemii, nie jest możliwy. Poprzednia “normalność” doprowadziła do segregacji ludzi pod względem ekonomicznym, wiekowym, pokoleniowym, kulturowym czy symbolicznym – m.in. ze względu na język komunikacji. System z czasów przedpandemicznych jest nieadekwatny do wyzwań z jakimi będzie dane nam się zmierzyć – zapaścią gospodarczą, kryzysem klimatycznym i postępującą utratą bioróżnorodności.

Od kilku dekad podejmowane są w Polsce oddolne próby tworzenia miejsc zamieszkania o innym charakterze niż standardowa urbanizacja. Są one zalążkami zmian prowadzących do odwrócenia negatywnych trendów, takich jak: atomizacja społeczna, wykluczenie, trywializacja kultury, pogarszanie się warunków klimatycznych, wzrost gospodarczy kosztem wartości społecznych i środowiska. Dotąd w Polsce nie zostały stworzone miejsca na skalę tych, które rozwijają się w innych krajach Europy i świata w formie tysięcy społeczności intencjonalnych, wspólnot, ekowiosek. Inicjatorzy w krajach post-komunistycznych napotykają na trudności natury mentalnej, ale także finansowe i formalno-prawne. Trudno jest np. wypracować w sposób partycypacyjny strategię etapowej realizacji ożywienia wyludniającej się wsi, czy małych miast. Wynika to ze zbyt małej uwagi jaką pomysłodawcy wkładają w jej przygotowanie i zawiązanie silnej grupy inicjatywnej – świadomej wspólnych celów i możliwości. Pozyskanie gruntu np. dla ekowioski wydawało się często receptą na sukces, jednak kolejność postępowania powinna być odwrotna – najpierw świadomi i aktywni ludzie, wspólna wizja, czerpanie z wiedzy i doświadczenia, a gdy już wypracuje się te podstawy – uruchomienie większych środków, pozyskanie nieruchomości, fizyczne budowanie.

Tymczasem zapotrzebowanie na tego typu rozwiązania rośnie, zwłaszcza w sytuacji pandemii i jej skutków. Idea tworzenia lokalnych społeczności jest awangardowa (już nie “alternatywna”) zarówno w kontekście społecznym (łączenie pokoleń, odbudowanie relacji sąsiedzkich, poczucia przynależności i odpowiedzialności za miejsce) jak i klimatyczno-gospodarczym (lokalna zrównoważona produkcja żywności, regeneracja zniszczonych ekosystemów). Nie tylko wzmacnia społeczeństwo obywatelskie, ale też wpisuje się w obecnie wprowadzane programy gospodarcze takie jak Europejski Zielony Ład i wizję Europy w czasach kryzysów.